Być może nie zdałeś sobie sprawy, że ikony Hollywood Judy Garland I Marilyn Monroe byli rówieśnikami i przyjaciółmi, szczególnie dlatego, że ich promocki nadeszły w różnych momentach. Ta pierwsza była sławą jako gwiazda dziecięca w latach 30. XX wieku, podczas gdy druga zyskała sobie imię w komediach w latach 50. Ale Garland był właściwie tylko cztery lata starszy od Monroe, a oboje zrobili krzyżowe ścieżki. W rzeczywistości mieli osobisty związek poza dwoma aktorami, którzy spotykają podobnie tragiczne cele.
Nowe angielskie tłumaczenie francuskiej książki zawiera opowieść o przyjęciu branżowym, na której Monroe zadał Garlandowi niszczycielskie pytanie. Blondynka bomba wyraźnie szukała pocieszenia, a była gwiazda dziecka powiedziała jej, że powinna pozostać w kontakcie. Monroe zmarł niecały rok po tej rozmowie.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, co Monroe powiedział do Garland i dowiedzieć się więcej o ich związku.
Przeczytaj następny: Sammy Davis Jr.Związek z tą gwiazdą doprowadził do zagrożenia tłumem w jego życiu.
Lawrence Schulman, który przetłumaczył Bertrand Tessier książka Judy Garland: Splendor i upadek legendy Od francuskiego po angielski rozmawiał z Fox News Digital o rozmowie Garland i Monroe na przyjęciu w 1962 roku. AE0FCC31AE342FD3A1346EBBB1F342FCB
„W literaturze, która istnieje na temat Judy Garland, zawsze opowiadała historię, że… Marilyn Monroe wprowadziła ją do kąta i zapytała Judy:„ Nie boisz się? Czy nie boisz się życia?' - powiedział Schulman. „A Garland powiedział:„ Jasne, wszyscy boimy się życia.''
To był ostatni raz, kiedy Monroe widział Garland, ponieważ Niektórzy lubią to gorąco aktor zmarł w sierpniu 1962 r. Z powodu przedawkowania narkotyków.
W 1967 roku, pięć lat po jej śmierci, Garland napisał artykuł o Monroe dla Domowe dziennik damski. „Znałem Marilyn Monroe i bardzo ją kochałem”, Czarnoksiężnik z Krainy Oz gwiazda napisała (za pośrednictwem Fox News). „Poprosiła mnie o pomoc. Ja! Nie wiedziałem, co jej powiedzieć."
Jak donosi Ludzie, Artykuł jest przedstawiony w książce Judy i ja: Moje życie z Judy Garland, Napisane przez trzeciego męża Garland, Sidney Luft. Garland napisał o imprezie, na której Monroe podążyła za nią „od pokoju do pokoju.„Przypomniała sobie także ich rozmowę:
„Nie chcę się od ciebie za daleko” - powiedziała. "Boję się!"
Powiedziałem jej: „Wszyscy się boimy. Też boję się!"
„Gdybyśmy mogli po prostu porozmawiać”, powiedziała - wiem, że zrozumiałbyś."
Powiedziałem: „Może zrobiłbym to. Jeśli się boisz, zadzwoń do mnie i chodź. Porozmawiamy o tym."
„Ta piękna dziewczyna bała się aloneness-tego samego, czego się bałem”-napisał Garland. „Podobnie jak ja, po prostu starała się wykonać swoją pracę-w życiu niektórych osób z zachwycającą bitą śmietaną, ale Marilyn i ja nigdy nie mieliśmy okazji porozmawiać. Musiałem wyjechać do Anglii i nigdy więcej nie widziałem tej słodkiej, drogi dziewczynie. Żałuję, że nie mogłem z nią porozmawiać w nocy."
Aby uzyskać więcej wiadomości o celebrytach dostarczonych bezpośrednio do skrzynki odbiorczej, zapisz się do naszego codziennego biuletynu.
Schulman wyjaśnił, że Monroe i Garland spotkali się po raz pierwszy w 1959 roku. „Prawdopodobnie spotkali się dwa lub trzy razy” - powiedział Schulman. „Ale czuli się na pewno, to na pewno."
Tłumacz kontynuował: „Marilyn Monroe, do pewnego stopnia, miała jeszcze bardziej delikatną osobowość niż Judy Garland. Oboje byli kruchymi osobowościami i myślę, że właśnie dlatego się lubili, ponieważ odczuwali ten sam stres i trudności w życiu. Myślę, że to ich połączyło.„Zarówno Monroe, jak i Garland mieli ogromną sławę i zajmowali się wadami tej celebryty. Oboje walczyli również z nadużywaniem substancji przez całe życie.
W swojej książce Luft ujawniła, że śmierć Monroe „szczególnie niepokoi Judy, ponieważ Marilyn była jednym z kumpli telefonicznych Judy podczas jej lat bezsenności.„Producent filmowy napisał także o Monroe odwiedzającym ich dom i zabawy z dziećmi, Lorna I Joey Luft.
„Siedziała przy ogniu, nie rozmawiała dużo, cicha obecność” - wspominał. „Marilyn była słodka i bardzo nieszczęśliwa. Rozmawiała z Judy i bawiła się z dziećmi, spędzała czas."
Monroe zmarł z powodu przedawkowania barbituru w wieku 36 lat. Według Ludzie, Jej śmierć została uznana za „prawdopodobne samobójstwo.„Miała śmiertelną ilość leków lękowych w swoim układzie, a także dużą ilość środka uspokajającego.
Garland napisał w Domowe dziennik damski Artykuł, który uważa, że śmierć Monroe była wypadkiem.
„Nie sądzę, żeby Marilyn naprawdę miała się skrzywdzić” - powiedziała Garland. „To było częściowo dlatego, że miała zbyt wiele dostępnych tabletek, a potem jej przyjaciele opuściły. Nie należy powiedzieć, że jesteś całkowicie nieodpowiedzialny i pozostawiasz w spokoju z zbyt dużymi lekami. Zbyt łatwo jest zapomnieć. Bierzesz kilka pigułek nasennych i budzisz się za 20 minut i zapominasz, że je wziąłeś. Więc bierzesz jeszcze kilka, a następną rzeczą, o której wiesz, że wziąłeś za dużo."
Garland spotkał podobny los zaledwie dwa lata po otwarciu o swojej przyjaźni z Monroe. W 1969 r. Zmarła z powodu przedawkowania barbituru, które zostało orzeczone jako przypadkowe w wieku 47 lat.