Zaskakujący powód, dla którego pomocnicy pałacowe czekają na książkę Harry'ego, powiedzmy

Zaskakujący powód, dla którego pomocnicy pałacowe czekają na książkę Harry'ego, powiedzmy

Rodzina królewska przygotowuje się do najgorszych w oczekiwaniu Książę Harry'ego Memoir, który zostanie opublikowany w przyszłym roku. Jak powiedział jeden z osób Najlepsze życie, Książka księcia Sussex z pewnością będzie zawierać wiele bomby-po tym, jak nie dostanie 20 milionów dolarów na odtwarzanie dramatu ”. Ale według źródeł królewskich, właśnie to mają nadzieję niektórzy pracownicy pałacu.

W oświadczeniu ogłaszającym wydanie książki, które obejmie całe życie księcia od dzieciństwa do współczesności, Harry powiedział, że „był podekscytowany, że ludzie czytają z pierwszej ręki relację o [jego] życia, które jest dokładne i całkowicie prawdomówne.„Ale, jak zauważył jeden z osób. Jest jego Prawda i jest Prawda i, jak powiedziała królowa po wywiadzie Oprah: „Wspomnienia mogą się różnić.''

Wspomnienie może być idealnym czasem dla ludzi za ścianami pałacowymi, aby ujawnić swoją prawdę. Według źródeł kilka byłych opasek dla Harry'ego i Księżna Meghan w rzeczywistości „nie mogę się doczekać wydania Tell-All Tome, które uważają za idealną okazję do„ opowiedzieć swoją stronę historii."

„Harry może mieć wiele do powiedzenia, ale też ci, którzy mieli miejsce w pierwszym rzędzie, obserwują wszystko. Wokół pary było wielu ludzi, którzy pracowali dla nich tutaj w Londynie, którzy widzieli, jak on i Meghan walczyli o większe uznanie z pałacu i parytet z księciem i księżną Cambridge ”, wyjaśniło źródło. „Utrzymali pełną szacunku ciszę, ale nie mogą się powstrzymać, jeśli są zmuszeni do obrony."

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, dlaczego książka Harry'ego może skłonić bezprecedensowe oświadczenia byłych pracowników i dlaczego ta książka może rozpocząć zmianę sejsmiczną w królewskim protokole.

Powiązane: Popularność księcia Harry'ego po prostu osiągnęła wszechczasów. Oto dlaczego, mówią źródła.

Byli członkowie personelu Harry'ego i Meghana podobno coraz bardziej zły na ich „fałszywa narracja."

Andrew Milligan - WPA Pool/Getty Images

Pisząc w Codzienna poczta, Królewski ekspert Dan Wootton Wyjaśniono, że chociaż większość personelu królewskiego jest związana umowami poufności, w tym Ustawa o oficjalnych tajemnicach, grupa byłych staży, którzy pracowali dla Harry'ego i Meghana, coraz bardziej gniewnie z powodu „fałszywej narracji” o tym, jak Sussexes byli traktowani przez instytucję. Wootton ujawnił, że pracownicy nazwali się „ocalałymi” i pozostają w kontakcie, aby rozważyć najnowsze wiadomości o pary.

„Niektóre z tych osób są w służbie od wielu lat i są przerażone samym ideą, że tajemnice rodziny królewskiej zostały opowiadane w książce napisanej przez Harry'ego”, poinformowało jedno źródło Najlepsze życie. „Uważają to za oszałamiającą zdradę i oczywistą próbę zemsty."

Królewskie zasady dotyczące milczenia mogą zostać odłożone na bok, jeśli cokolwiek o personelu w książce zostanie uznane za „niedokładne."

Samir Hussein/Wireimage za pośrednictwem Getty Images

Chociaż większość pracowników królewskich jest zmuszona milczeć na temat tego, co dzieje się za ścianami pałacowymi zgodnie z prawem, wyjątki można było podać, jeśli informacje w książce Harry'ego zostaną uznane za „niedokładne”, powiedział wtajemniczony. „Ponad wszystko nagroda rodzina królewska i dyskrecja, ale możliwe, że mogą znaleźć sposób, aby umożliwić pracownikowi uzyskanie własnej wersji tego samego wydarzenia upublicznionego”, powiedział źródło Najlepsze życie. „Prawdopodobnie nie pochodzi bezpośrednio od tej osoby, ale być może przyjaciel lub członek rodziny skomentowałby obronę tej osoby, co zostanie uznane za dopuszczalne."

Istnieje również możliwość, że były pracownik mógłby szukać postępowania prawnego, jeśli książka zostanie postrzegana do zrujnowania ich reputacji. „Również środki prawne są również dostępne, jeśli książka niesprawiedliwie rozmazuje jakichkolwiek pracowników” - powiedział Wootton źródło.

Powiązane: jedyna królewska zasada, którą królowa mówi teraz pomocnikom Pałacu, aby złamać, mówią źródła.

Wszystko, co napisano o zarzutach, że Meghan zastraszała jej personel, może być przełomem gry.

Karwai Tang/Wireimage za pośrednictwem obrazów Getty

Tuż przed wywiadem Harry'ego i Meghana Oprah Winfrey wyemitowane w marcu, pojawiły się zarzuty, że Meghan zastraszała dwóch jej byłych pracowników. Czasy z Londynu po raz pierwszy wyciekł historię w marcu 2021 r Jason Knauf, który został doprowadzony jako dyrektor ds. Komunikacji Sussexes, przedstawił swoje ustalenia w e -mailu Prince William's prywatna sekretarka, Simon Case, w październiku. 2018, dokumentowanie incydentów z udziałem dwóch byłych stafferów Meghan's. Twierdzą, że zastraszanie księżnej doprowadziło ich do opuszczenia pozycji. Książka i księżna z Sussex nazywali zarzuty i rozpoczęcie oficjalnego dochodzenia przez Buckingham Palace „A Kampania Rozmazu."

Słońce Zgłoszone w styczniu. 2020, że dziewięciu pracowników Meghan podobno opuściło swoje stanowiska, w tym dwóch byłych prywatnych sekretarzy, Samantha Cohen (który kiedyś pracował Królowa Elżbieta) I Amy Pickerill, oraz dwie niania, które podobno są gotowe przedstawić dowody w dochodzeniu.

Knauf, który teraz pracuje dla Prince William, napisał w swoim e -mailu: „Księżna wydaje się zawsze mieć kogoś w jej widoku. Zastępia Y i stara się podważyć swoją pewność siebie. Po raporcie od osób, które były świadkami niedopuszczalnego zachowania w kierunku Y."

Wersja wydarzeń Harry'ego, jeśli zostanie zawarta w książce, z pewnością będzie się znacznie różnić. „Może to spowodować bezprecedensową liczbę rewelacji o firmie”, powiedział jedno źródło. „Mając już tak dużo na ten temat, wszystko, co Harry o tym pisze. Pałac może być zmuszony do przyjęcia zupełnie innej strategii zajmującej się tym jako osobnym kryzysem w wyniku książki."

A aby uzyskać więcej wiadomości Royals wysłanych bezpośrednio do skrzynki odbiorczej, zapisz się do naszego codziennego biuletynu.

Pałac już wskazał, że zamierzają „walczyć z ogniem."

RollingNews.IE / Alamy Stock Photo

W czerwcu reporterzy tabloidów w Wielkiej Brytanii zaczęli pytać, kiedy i czy królowej powiedziano, że Harry i Meghan nazywają swoją pierwszorzędną córkę Lilibet Diana Mountbatten-Windsor, Korzystanie z pseudonimu dzieciństwa Jej Królewskiej Mości. W tym czasie BBC poinformowało, że królowa miała nie została poinformowana o tym, jak będzie imię dziecka przed ogłoszeniem jej narodzin, co skłoniło Harry'ego do zagrozić organizacji prasowej działaniami prawnymi. Kiedy ITV zbliżył się do pałacu o komentarz, odmówili zaprzeczenia wersji wydarzeń BBC. Wtajemniczeni powiedzieli Najlepsze życie że ten ruch uznał za „strzał ostrzegawczy”, że pałac nie pozwoli na „niedokładne informacje” lub fałszywe narracje o rodzinie królewskiej, aby stać. AE0FCC31AE342FD3A1346EBBB1F342FCB

Kiedy książka Harry'ego zostanie opublikowana, nie ma powodu, który nie będzie kontynuowany.

„Wielką ironią tego wszystkiego jest to, że Meghan i Harry chcieli zmodernizować monarchię i nie tylko oni się spodziewali”, powiedział jedno źródło. „Umożliwili pałacowi nie tylko„ zachować spokój i kontynuowanie ”, ale do walki z dezinformacją, a wendetty miały ich sprowadzić. Jeśli oznacza to znalezienie sposobów na pozwalanie ludziom zabranie głosu w ich imieniu, wydaje się, że są one objęte tym, co zrobili lub planują zrobić Sussexes. Książka będzie przełomowym momentem, ale pałac nauczył się pływać na niebezpiecznych wodach dawno temu."

Powiązane: Ten królewski jest „Mówiąc o królowej” w nowym feudie Harry'ego, mówią źródła.

Diane Clehane jest nowojorskim dziennikarzem i autorką Imagining Diana i Diana: The Secrets of Her Style.